Dalia,choć przykro rzec - podobna jest do cebuli. Nie huśta jej nawet dziecko, ni pies jej nie utuli.
Dalia w piwnicy mieszka i marzy... o Bóg wie czym: o wiatru figlach i grzeszkach, o deszczu... o kocie pstrym... (o kocie, co się ogrodem wałęsa, i parę długich rzęs ma, i nosem kwiaty trąca, i podśpiewuje - z gorąca).
Dziś jestem jak dalii cebula: Na wiosnę czekam w piwnicy. Czy ja się jeszcze rozhulam? Czy przyjdą kolędnicy?
Gdzieś tam, na przykład w Australii człowiek by kwitł i kwitł, a tu - takiej wielkiej dalii - świat cały nagle zbrzydł.
Ach przytul mnie, przytul Mieciu, ach, tak mi dziś cebulkowo... Pomyślę o tobie w lecie, gdy Dalią będę pąsową. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|