Biegnie Urszula dojrzałym sadem, astry kłaniają jej się w pas, wyszła już jesień na paradę, a panna mówi: „Ja mam czas”.
Imiona dziewczyn tak je zdobią, jak ruda jesień zdobi klon, ale dziewczyny wszystko robią, by się pokazać z gorszych stron.
Z pięknym imieniem czarnoleskim powinna panna zacnie żyć, by u chłopaków nie mieć kreski, gdy wiosną zacznie wianki wić.
Dla zbyt leniwych, zbyt śpiewnych panien, może nie starczyć winnych gron, jak tej Urszulce, im się dostanie, nim się pokażą z lepszych stron. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |