Wyzwolenie przyjdzie wtedy kiedy ja Dam powiedzieć sobie samej Że nie kubek jest kobiety Ale we mnie pełen dzbanek
Słów zaćmienie zniknie wtedy kiedy ja Otworzę serce swoje Na to czego dusza pragnie A nie innych paranoje
Ja, jestem wolna
I założę buty nowe, które będą mnie prowadzić, do odkrycia w sobie samej moich nieodkrytych granic
wolnym tempem, naturalnym znanym tylko mojej głowie, będę śpiewać to co kocham, czy posłuchasz co opowiem
Ja, jestem wolna
Potem będę dzieci moje Uczyć w zdrowiu i chorobie Że być sobą to rzecz święta Wtedy dobry z ciebie człowiek
Ja, jestem wolna Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |