Na straganie w Kirgistanie złote rybki mieli Złote rybki zachwalali, więc je ludzie wzięli Na straganie w Kirgistanie ktoś rybkami dzielił Więc zabrałam taką rybkę – wszyscy rybki chcieli Potem w domu do wazonu złotą rybkę wkładam i przed rybką na podłodze po turecku siadam Myślę sobie: może głucha i życzeń nie słyszy Może biedna złota rybka żyje ciągle w ciszy Więc na kartce grubą kredką trzy życzenia marzę Ale ryba nie chce spełnić moich kilku marzeń... Teraz sobie przypominam: cena była niska Ktoś przede mną trzy życzenia pewno wykorzystał
Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcą spełniać marzeń – będą na śniadanie Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcesz spełnić marzeń – no to cię usmażę!
Na straganie w Kirgistanie złote rybki mieli Może nie ma dróg na skróty, bubel mi wcisnęli Jest potrzebna nam jak czary i tu nie mam złudzeń, gdy zabraknie własnej wiary – odrobina cudzej
Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcą spełniać marzeń – będą na śniadanie Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcesz spełnić marzeń – no to cię usmażę!
Po wazonie w mym salonie złota rybka pływa Miałam swoje trzy życzenia – jedno miała ryba Dobry losie daj mi proszę to co unieść umiem Są na świecie takie rzeczy, których nie zrozumiem Są przewrotne ziemskie losy, różny obrót zdarzeń Z naszej dwójki ja zostałam od spełniania marzeń
Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcą spełniać marzeń – będą na śniadanie Przeterminowane złote rybki na straganie Nie chcesz spełnić marzeń – no to cię... nie smażęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.