Czy ty grywasz w doping-ponga?
Czy zażywasz doping-ponga?
Tak naprawdę, to nie wierzę,
że on w grze tej udział bierze.
Ta dziwaczna dyscyplina
dość niewinnie się zaczyna:
żółtym płynem, szarym proszkiem,
który szkodzi tylko troszkę.
Sprawy robią się ponure,
gdy poprzeczka idzie w górę.
Czas się skraca, dystans rośnie,
a masz wygrać jednogłośnie.
Ja ci za to nic nie zrobię.
Moja wściekłość stąd wynika,
nie żeś zrobił krzywdę sobie,
lecz oszukał przeciwnika.
Niech twój medal zjedzą wieprze,
psy niech twe rozwleką kości!
Twe wyniki, choć najlepsze,
niech nie mają tu wartości! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|