Miałem wizję niesamowitą, Że dzieci pogodziły z tatą, A tata dostał prace i kupił jedzenie I to nie było tylko zrządzenie. W wizji zobaczyłem rozumne władze I mnie jak legalną firmę prowadzę, Prezydentem nie był żaden kozak, Tylko bardzo mądry lOOzak. W wizji ludzie byli życzliwi, Witali się wzajemnie no i jedli kiwi, Teraz mogli sobie na to pozwolić, Bo hajsu z pracy mieli do woli. MC wreszcie gadali od rzeczy, A robotnik pracował tak jak się należy, Dzieci w szkole dobrze się uczyły I od młodości ważne rymy tworzyły. Ludzie słuchali tylko Hip-Hopu I uznali MC za proroków, Bo tworzyli muzykę która się spełniła I nasze serca otuchą dopełniła. Tak właśnie wyglądała moja wizja, Niepowtarzalna, jedyna i prawdziwa. Rymy te tworzyłem widząc coś dobrego, O Polsce w której żyjesz ty kolego!! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|