---

Nie dziw się że masz próchnicę,
Kiedy liżesz brudne cyce.
Nie dziw się że masz koszmar,
Gdy drylujesz brudne szpary.

Nie dziw się gdy masz zajady,
Gdy ujeżdżasz brudne zady.
Nie dziw się że krztusisz chary,
Gdy zasysasz brudne wary.

Czysta pipa nie swędzi,
nie gnije i nie rozkracza.
Brudna wali cała grzybem
i wodą ze sracza.

Czysta pipa nie kłamie,
Nie udaje i nie jara.
Brudna pipa nie grzeje
i się pizda nie stara.

To ja.
Twoja czysta pipa.
Twoja czysta pyta.
Cię woła!
x2

Nie dziw się że swędzi cię lico,
Kiedy smyrasz po niej brudną pytą.
I nie dziw się że cuchną ci łapki,
Kiedy podkręcasz zgniłe brodawki.

I nie dziw się że nosisz pleśniaka,
Kiedy posuwasz byle co w krzakach.
I nie dziw się że masz w mózgu śmiecie,
Gdy wyobraźnie trzymasz w klozecie.

To ja.
Twoja czysta pipa.
Twoja czysta pyta.
Cię woła!
x2

Bądź dziewicą z czystą pipą.
Trudną pipą pachnie czystość.
Bądź dziewicą z czystą pytą.
Łatwą pytą śmierdzi nicość.
x2

To ja.
Twoja czysta pipa.
Twoja czysta pyta.
Cię woła!
x2

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.