Zwrotka 1 Wielu gubi tu chciwość, jakby chcieli lecieć w próżnie Bywa różnie, kują miecze, jakby mieli własną kuźnie Z powodu pewnych opóźnień, wkrótce zbierze się na kłótnie I tak jak po ciepłej wódce, zapomną o lepszym jutrze Ty nie bądź jak pelikan, dziś nie łykaj tych kłamstw Bądź tak jak waran, niech Twa wiara będzie jedną z Twych szans I tak jak zbroja u rycerza jest stworzona z kilku warstw, Tak Ty buduj fundamenty, by w nich schować swój skarb Gdy śmierć wita i to słychać, to Ty walcz, nie bądź jak Ikar. Nie jesteś przecież w Stanach, bo to nie jest Ameryka. Większość ma dziwny zwyczaj, planują by ten świat zdziczał, Lecz teoria jednak znika, tam gdzie żyje dziś praktyka. Chcieliby być na szczytach, los od Boga w ręce chwytać. Mieli powietrzem oddychać, a każdy pcha się na przypał Więc weź ich tutaj zrozum, gdzie się podział boski rozum? Gdy staną do walki znowu, to nad miasto przyjdzie powódź !
Ref. Próbujemy się znaleźć w świecie marzeń i snów Odejść razem z tym ciężarem tego marszu - zwierzeń i prób, A wciąż mieszamy z żarem, własne żale - tysiąc wróżb Cumując na skale za całym skandalem własną łódź ! x2
Zwrotka 2 Budujemy te struktury, te pałace, wille, bloki wciąż nadając im kontury, choć wystarczy jeden pocisk I tak jak pajęcze nici, w tym świecie jesteśmy nikim. Chcemy lecieć na tropiki, bo tu zostaliśmy z niczym. Świat wydaje się być dziki, każdy szuka własnych wzorców. Dziś stawiamy tysiąc mostów, jutro wszystko stanie w ogniu, Więc pozwól, że zapytam- jak tu można być normalnym? Każdy chce być ponad każdym, każdy chce być więcej warty Ludzkość wciąż rozdaje karty, lecz robią to Ci na górze I tak jak tagów na murze, nie zmyją ich nawet burze. Źle im wróże, tylko nieliczni zdadzą egzamin. Słowa wrzucam na pergamin, jakby miał się świat zawalić, Ty nie pozwól się zabić, omamić w wyścigu szczurów, Nie bądź jak jeden z królów, dziś bez berła, tytułu Dostrzegaj więcej szczegółów i docenić więcej spróbuj. Jak chcesz coś zmienić, to swój świat najpierw odbuduj !Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.