Chodźmy chłopcze na nasz staff, usiądziemy nad strumykiem Niech kobiety idą spać, nie pogadasz tutaj z nikiem
Amana ma Amanamanamana ma
Weź ze sobą wina dwa, a ja wonną garść barbaki Księżyc w górze, strumyk łka, w knajpach pełno, chodźmy w krzaki
Amana ma Amanamanamana ma
Księżyc jedno oko ma, ktoś go z dawna okaleczył Z oka płynie czarna łza, prosi abym go pocieszył
Amana ma Amanamanamana ma
Jak pocieszyć Ciebie mam? Wszak wykutyś jest w kamieniu Na co do strumyka wpadł, całowałem go w strumieniu
Amana ma Amanamanamana ma
Chodźmy chłopcze na nas czas, ranek bliski, chłodne rosy Aby nikt nie pytał nas jakie palem papierosy
Amana ma Amanamanamana ma Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |