Na siódmym piętrze, gdzieś pod gwiazdami mieszkał, tworzył piosenki, całą w nie duszę kładł.
I ukochanej swojej dziewczynie śpiewał refren piosenki, który brzmiał właśnie tak:
Wiosną na Jasnym Brzegu pragnę z tobą być. Skryć się przed całym światem, szczęście nasze skryć.
Wiosną i tobą się upić, wśród słońca i kwiatów żyć! Wiosną na Jasnym Brzegu pragnę z tobą być.
Wdzięczna piosenka wkrótce zyskała rozgłos, piosnkarz piniądze, (!) piosnkarz nasz sławę miał.
Lecz właśnie wtedy miłość dziewczyny stracił i tylko w piosnce mógł swój wyśpiewać żal:
Wiosną na Jasnym Brzegu pragnę z tobą być. Skryć się przed całym światem, szczęście nasze skryć.
Wiosną i tobą się upić, wśród słońca i kwiatów żyć! Wiosną na Jasnym Brzegu pragnę z tobą być.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.