Ja cię nie kocham za to, że masz ładne oczy Ani też za twą smukłą linię nóg Wszak tyle kobiet żyje pięknych i uroczych Które bym kochać i podziwiać mógł
Ja cię nie kocham za to, że masz ładne usta Że postać masz, jak z porcelany lub ze szkła Wiesz, że mężczyźni czasem dziwne mają gusta A do tych mężczyzn należę ja
Codziennie inna, codziennie inna Raz masz poważną i smutną twarz I chociaż wczoraj byłaś dziecinna Dziś jesteś inna i humor masz
Codziennie inna, a tak niewinna Raz roześmiana, to znowu łzy Gdy inni lubią codziennie inną To dla mnie tą codziennie inną Jesteś tyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.