Już dzisiaj dość mam miłości i dziewczyny I nie wiem skąd i dlaczego i jak. Tak nagle świat cały zszarzał bez przyczyny I tak mi czegoś, sam nie wiem czego brak.
Gdy taka chandra czasem Na serce mi opadnie Świat się cały może walić tak, jak stał
Masza, no proszę Niech ją kto ukradnie Będzie tylko kłopot z babą miał
Nie będę jej trzymał Powiadam wam szczerze Niech sobie ją bierze Niech będzie zdrów
Swój dobry humor Odnajdę w flaszce wina, na dnie I, jak dawniej Wesół będę znów
I tak się wszystko na człeka dzisiaj wali I nie mam domu i wciąż jestem sam. A jeśli mam dom - to podpal, niech się spali. Dziewczynę też mam? To nie chcę, co mi tam.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.