Wiedziałem, kim chce w życiu być... Ani na chwile we mnie to nie zgasło. Nie chciałem o przyszłości śnić...!!! W realu tylko na mnie światło. Moc reflektorów, scena, show... To wymarzyłem sobie dawno. Trzy limuzyny, basen, dom...!!! Ja wiem, że oto walczyć warto... Ref: Teraz w mym ręku złoty Gibson drży! Me sny o sławie w końcu jawnym dreszczem są! Pęk marzycieli razem ze mną jest! I cały glob nam teraz bije brawo...!!!
Ci pseudo wielcy, co się śmiali z nas... To teraz chcą się z nami zaprzyjaźnić. Przez długi olewali czas...!!! I w końcu my możemy też ich zganić. Są tony sprzętu, respekt, cały świat... W naszych insygniach chodzą małolaty. Nasze dzieciaki idą już, w nasz ślad...!!! By wnet zastąpić spite, stare graty...
Ref: Teraz w mym ręku złoty Gibson drży! Me sny o sławie w końcu jawnym dreszczem są! Pęk marzycieli razem ze mną jest! I cały glob nam teraz bije brawo...!!! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|