Nie patrząc na nic ruszasz przed siebie, Slyszysz w uszach huku zgrzyt. W krwawe podłoże wbijasz swe dzwony, W oczach Twój włos czasu łże!
Biegaj! Co sił! Biegaj! Wyżej!
Tchu już brakuje, droga przed Tobą, Liczyć na to głupia rzecz. Pościg za Tobą, żądza w ich oczach, To właśnie ciąg rzuci cel!
Biegaj! Co sił! Biegaj! Wyżej!
[Interludium]
Widzisz drabinę, ostatni szczebel, Czeka Cię tam pychy śmierć! Przed Tobą ciemność, bliska jak ogień, Nie mając szans odchodzą w cień!
Biegaj! Co sił! Biegaj! Wyżej!
Biegaj! Po brzeg! Biegaj! Po śmierć!
Yeah! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |