Zrodzony z tej ziemi niczym kamień Przez deszcze obmyty i sercem twardy Dla słów słabości i chorych mamień Ucz się pogardy
Zrodzony z tej ziemi niczym dąb Mocą stuleci wśród puszczy jedyny Puść swych korzeni wiary zrąb W wieków prastarych głębiny
Nim płomień na zawsze zgaśnie w źrenicach Nie łzami ją zraszaj, lecz krwią i potem Myślą uderzaj jak błyskawica Nienawiść niech będzie grzmotem
Choć noc głęboka zalega nad Światem I burze dziejów spraszają ciemności Sowiańskiej dumy blask, płomiennym kwiatem Krwawo zabłyśnie na drodze przyszłości
Jak w wichrze wzniesione pochodnie
Zrodzony z tej ziemi niczym orzeł Co nad przepaścią swe skrzydła rozwija Nich twoja żagiew wysoko gorze Jak jego chwała nigdy nie mija...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.