[Zwrotka 1: Berek] Jedziemy po zioło NiKC-mobilem O, już na miejscu będziemy za chwilę Ale diler ucieka, gonimy za debilem Ten ziomek po prostu wie co jest grane Jak go dorwiemy, będzie miał przejebane Jednym słowem - zabieremy mu tofanę Ne pędzi jak Hołowczyc, prawie 140 Wąskimi uliczkami, ludziom w głowach się nie mieści Za czym oni tak pędzą, za czym oni tak gnają? Ktoś wydziera japę, że jedziemy za tofaną I już wszyscy zrozumieli, że to NiKC Aa, to ci co za stuff nigdy nie płacą A diler już zwątpił lub zabrakło mu wachy Ziomale się śmieją, że narobił w nachy Wracamy na dzielnię z całkiem niezłym łupem Lecz jesteśmy gonieni jakimś policyjnym trupem I znowu gaz do dechy, 140 na liczniku Tego dnia mieliśmy jeszcze przygód bez liku
[Refren] Jedziemy po zioło, jedziemy po zioło Jedziemy po zioło, jedziemy! Jedziemy po zioło, jedziemy po zioło Jedziemy po zioło, jedziemy!
[Zwrotka 2: Phoks] Bo ja tam nie lubię, kiedy zioło się spóźnia Każda godzina bez zioła jest próżna Lecz jeśli trzeba już po nie pojechać Nikt się nie leni, bo nie ma na co czekać Bo kiedy wszyscy razem jedziemy po zioło Jest całkiem pozytywnie i całkiem wesoło Wokół widzę, że ludzie też się cieszą Kogoś zastrzelą, kogoś powieszą Jedziemy po zioło i jest zajebiście Walą do przodu, każdy do przodu ciśnie Wszystko jak zawsze jest dobrze ustawione Zioło, czeka człowiek już przed domem Wszyscy wiemy, że chwilę trzeba postać Każdy daje flotę, by się z nią rozstać Ciśniemy szczęśliwi już z ziołem w kieszeni Zaraz będziemy jarać i nic tego nie zmieni Siadam na lokacji, na miejscówce ulicznej Czuć zioło w powietrzu, jest całkiem sympatycznie
[Refren] Jedziemy po zioło, jedziemy po zioło Jedziemy po zioło, jedziemy! Jedziemy po zioło, jedziemy po zioło Jedziemy po zioło, jedziemy!
[Zwrotka 3: Czaszka] Ziomki, ziomki, po zioło zapierdalamy Diler pierwsza klasa, nigdy nie daje plamy Teren dobrze znamy, frajerów wylookamy Wpierdol zapewniamy, twarde zasady mamy Lecz fura już gotowa, wsiadam do Borewicza Jadę kurwa z ziomkami, obok fajna picza Jaram skręty z helem, w wozie alufele Pojadę do tsss... Przynieście to ziele Bo zapas się już skończył, a kurwa jarać muszę Jak nie zapalę, do kurwy się uduszę Oddałem zioło Duszy, Czaszka spoko koleżka PGR, NiKC, elo BSK! Ze mną cała reszta, Berek i ściąga maszka Mówi do mnie: "Posyp helu Czaszka" Jaka to piękna chwila, jak zawsze jest wesoło Gdy razem z ziomkami zapierdalam po zioło
[Refren] Wracamy z tofaną, wracamy z tofaną Wracamy z tofaną, upalimy się! Wracamy z tofaną, wracamy z tofaną Wracamy z tofaną, zajebiemy się!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.