Dobrze wiem jak czujesz się, lecz nie mogę zrobić nic. Dobrze wiem, że pogorszam twoją sytuację i Moja głowa jest odporna na wszystkie ataki Lecz widzę, że twoja nie, więc raczej nie pomogę ci
Ten płacz To dźwięk Złota Dla mojej duszy, wiem To jest złe Gdziekolwiek Lecz osiągnęłam swój punkt
Życie, Krycie I mycie Tych wszystkich wspomnień… Kiedy, byłam tym Śmieciem dla ludzi
Mam nadzieję, że to co mówię dobrze zrobi ci Bo moja droga właśnie już nie przeszkadza w życiu mi Ja dorosłam, zrobiłam z życiem to co miało być, Więc wybacz jeśli kiedykolwiek przestaniesz mieć ochotę by żyć
Nie wiesz Jak jest Dostrzec, Że jednak kimś się jest! Zobaczysz Swój koniec Gdy stanę i zabiję cię
Życie, Krycie I mycie Tych wszystkich wspomnień… Kiedy, byłam tym Śmieciem dla ludzi
Bo ja wspięłam się na swój szczyt, Swój własny szczyt, Na którym mogę powiedzieć do wszystkich: „Walcie swoje gówno” Gdyż to właśnie ważne jest Przestań ociągać się na końcu, nie bądź pomylony we własnej grze… Życie gównem jest…
Życie, Krycie I mycie Tych wszystkich wspomnień… Kiedy, byłam tym Śmieciem dla ludzi Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|