Reakcja i opór to absolutny obowiązek, Na każdym kroku, bez kłopotu, miliony wspólnych spojrzeń. Nie ma co czytać książek, propagandowych gazet, Wyjdź na ulicę nad którą błazny chcą przejąć władzę. I wszyscy razem, wparci pewnym siebie krzykiem, Zagłuszmy tę hołotę co się zbiera pod pomnikiem. To będzie głośny piątek i intensywny weekend, Na każdy sposób, słuchaj - pięścią i językiem, Wyłożyć trzeba głupcom krótką lekcję historii, Choć z samych pysków widać, że raczej nie są zdolni, A mozolni w myśleniu, to nawet, wiesz, wypada, Spotkać się w silnej grupie 11. listopada. Gadka gada: "brudasy, ćpuny, lewackie mendy". Ta zgraja pedałów pokaże wam, że nie tędy biegnie droga, Z szacunku dla powojennych ran, Coraz głośniej słychać: faszyzm- No pasaran!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.