Ubrudziłem swoje uszy waszymi mądrościami, o życiu wzgodzie z prawdą Gdy oblepią Cię bredniami będziesz śmierdział jak ich własne bagno Tu nie ma miejsca na rozmowę, zrozumienie i kompromis i pluję na tę trzodę, bo jestem już nimi znudzony
Pamiętaj poczujesz wolnośc skacząc po ich głupich łbach i poznasz radość gdy zobaczą własny strach za dużo lat tłamsili, za wiele Ci zabrali masz kurwa obowiązek wściec się i ich rozwalić
w przerażonym człowieku łatwo obudzić niewolnika niepokoje końca wieku, siedzą w głowie, nie znika nigdy strach przed samotnością,rezyduje lat piętnaście no a osiągnięciem życia jest fakt, że się nie zbłaźnie
kiedy będę krytykował, a koktaile mołotowa wznięcą pożar, wolą boga jest namieszać w podłych głowach mały robak, sprowokował, myślenie to rzecz święta wojna nie tylko nasłowa , uwierz w siebie , pamiętaj
poczujesz wolnośc skacząc po ich głupich łbach i poznasz radość gdy zobaczą własny strach za dużo lat tłamsili, za wiele Ci zabrali masz kurwa obowiązek wściec się i ich rozwalić
Nigdy, już nie dam się na nic złapać Nigdy, nie sprawdzisz tego czy umiem płakać koło chuja mi to lata , że widzisz we mnie furiata skoro "szewc zabija szewca" to i brat zabija brata
Zawsze bedę stawiał wściekły opór Zawsze bezczelnie zburzę Twój spokój i fakt, może to dno i prostactwo w pełnej krasie ale permanentna wściekłość ma nieskończony zasięg
Nie zapominaj kim jesteś, i nie daj się stłamśić słuchaj co mówi serce i nie bój się walczyć a ból jest sprzymierzeńcem i doda Ci odwagi bo gdy uwierzysz w siebie nie dadzą rady zdławić
siły, która zawsze w Tobie tkwiła (nie ważne Twoję imie i niejsce skąd pochodzisz) i przeszłości, jakakolwiek by nie była (To Twój własny dom, nie wolno im tam wchodzić)
Walcz Do Końca Do ostatniej kropli krwi Twojej albo ich Walcz
To siedzi, gdzieś w środku, i kąsa każdy sen i myślę, że teraz już bardzo dobrze wiesz że nie ma odwrotu , jest tylko jedna droga zniszczyliśmy ten świat,i bogu nie jest szkoda nas
A Ja :
NIgdy, już nie dam się na nic złapać Nigdy, nie sprawdzisz tego czy umiem płakać koło chuja mi to lata , że widzisz we mnie furiata skoro "szewc zabija szewca" to i brat zabija brata
Zawsze bedę stawiał wściekły opór Zawsze bezczelnie zburzę Twój spokój i fakt, może to dno i prostactwo w pełnej krasie ale permanentna wściekłość ma nieskończony zasięg
poczujesz wolnośc skacząc po ich głupich łbach i poznasz radość gdy zobaczą własny strach za dużo lat tłamsili, za wiele Ci zabrali masz kurwa obowiązek wściec się i ich rozwalićTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.