Zapamiętaj mnie innego jak człowieka, który odszedł, nie śmiecia, nie wyrzut sumienia wiem, że już tym się stałem Pusty wzrok przeraża autora odbicia, strach jest towarzyszem, jest katem, Przywołuj mnie w pamięci jak człowieka, który odszedł, nie śmiecia, nie wyrzut sumienia błazen stał się pajacem. Pusty wzrok przeraża autora odbicia, strach jest towarzyszem, jest katem.
Nie było lepszych od Ciebie szukam na niebie, i w ranach na skórze nie wytrzymam już dłużej zjada mnie rozpacz, a trawi cierpienie myślisz, że mówię o tkankach i krwi o ciele, że kogoś zabrali źli ludzie, lecz oni ciągle tu są, szczerzą kły w lustrze, nie budzę się sam
Jak, mam wierzyć w cokolwiek kiedy każdy dzień, przynosi tony wspomnień zabija marzenia i święty spokój Boże przebacz mi teraz gdy stoję na dachu bloku.
kłamałem, nie bałem się wykorzystywać krzywdziłem, cały ja, człowiek to się nazywa tak, a łza naprawdę jest dziś tylko szczera przepraszam matkę, ojca i tych co będą zbierać moje truchło
Ostatni raz spoglądam na pysk piekła i lecąc lśnię tak mocno jak słońce, co wzeszło w nocy nie chciałem pomocy, potrzebowałem ciepła Twojej dłoni, jest tak zimno i mam tak bardzo dosyć
tego krzyku i walki przegranej na starcie zbudowanych na obrzydzeniu, ciosów ze spojrzeń potrafiliście dojrzeć dlaczego sobą gardzę zrozumiecie też na pewno, czemu ze sobą kończę
tylko kilka dni, oddałbym wszystko, żeby móc cofnąć czas ktoś siedzi i drwi, i miesza nam w mózgach nienawidzi nas za parę chwil, zapomnisz i powiesz że to tylko poza płomień wciąż się tli, a w związkach chemicznych nigdy nie było boga
Drogi kolego, rady schowaj dla siebie może jestem niedojebem, myśli mocno spaczone, przyszli, stali pod domem, schematy powielone multum razy, strefa gazy, albo atak wiesz atomem zamkniętym w balistycznych, nie ma miejsca, no to spadaj taki trochę "paradise lost", zadaj cios, błagam bo widzę to naprawdę już tylko w czarnych barwach kiedy przyszłość to demony, paranoja i makabra
Zapamiętaj mnie innego jak człowieka, którego już nie ma nie śmiecia, nie wyrzut sumienia wiem, że już tym się stałem Pusty wzrok przeraża autora odbicia, strach jest towarzyszem, jest katem, Zapamiętaj mnie jak człowieka, który odszedł, nie śmiecia, nie wyrzut sumienia Jestem zerem. Pusty wzrok przeraża autora odbicia, strach jest towarzyszem, jest katem.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.