Tak wiele lat, Tak wiele wspomnień złych Ogromny strach, Jednak wolni dziś
Czynili rzeczy, Do których ich zmusił ból To prawda Czy to déjà-vu?
Przyjęcia nadszedł koniec Goście wyszli stąd Zagadki znasz odpowiedź Świt zastępuje noc
Wolne jak ptak, jak balony, co Kryły wciąż prawdę i okrutny los Oh, lekkie jak wiatr, Jak balony co Błąkały się Lecz dziś wolne są
Niewinne dzieci Skrzywdzone, lecz Nie wiedzą czemu, Co zrobiły źle...
Przez lata same W ciemnościach tych Szlochały, win szukały swych.
Przyjęcia nadszedł koniec Czerwony każdy jest Chyba tracę już zmysły W żołądku ściska mnie też.
Wolne jak ptak, jak balony, co Kryły wciąż prawdę i okrutny los Oh, lekkie jak wiatr, Jak balony co Błąkały się, Lecz dziś wolne są
Cały ich ból Odchodzi już Lecz zgłuszony krzyk Po wieki tu będzie trwać
Wolne jak ptak, jak balony, co Kryły wciąż prawdę i okrutny los Oh, lekkie jak wiatr, Jak balony co Błąkały się, Lecz dziś wolne sąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.