S/Ścianka/Boję się zasnąć, boję się wrócić do domu
chciałbym być plastikowym pistoletem, nie czuć nic metką, blaszką, lodowiskiem ślizgaj się jeśli chcesz
chyba puszczę się z wodą drogie koleżanki koledzy popłyniemy sobie daleko, aż już nie będzie nic
jak to jest z każdym łyczkiem wina świat wyjaśnia się chyba wiem co dla mnie dobre robię tak że jest źle
odpuściłem się sobie coś tam pękło a nic nie boli noc bezpieczna jest zawsze kochać będzie mnie miasto
co to jest uderzyło, poszło w kąt i śmieje się jednak ciemny miesiąc w końcu dopadł mnie boje się zasnąćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.