Nie musiało wcale tak to skończyć się, Wystarczyło mi powiedzieć - nie. Wystarczyło powiedzieć, że nie będziesz mój! Nie musiało wcale tak to skończyć się!
Więc przykrywam cię, kochanie do snu Zimną pierzyną z ziemi oraz mchu!
A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją! A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją! A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją! A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją!
Nie musiałeś podnosić na mnie ręki, Wystarczyło mi powiedzieć - nie, Nie musiałeś wcale mnie tak nazywać, Nie musiało tak to skończyć się!
A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją! A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją!
A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją! A teraz leżysz jakieś siedem stóp pod ziemią, z gasnącą na niemożliwy cud nadzieją!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.