(Zwrotka 1: Kazior) Lecę 200 po mieście z niunią Nie chcę wiedzieć co będzie jutro Pomieszałem Red Bull z rudą Głowa pęka stresy w kółko moja penga i podwórko ??? Kieszenie mają być jak sumo Dlatego że chude nudzą Dawaj zatrzęś dla mnie dupą Dawaj zróbmy trochę głupot Z dymem poszedł właśnie moonrock Patrz jak teraz robię moonwalk Mam na sobie framesy Gucci Miasto nocą mnie nie nudzi Znowu kluby pełne ludzi Ona mówi, że chce buzi
(Refren: Malik Montana) Ona mówi do mnie zostań dziś Bo bez ciebie kiepsko mi się śpi Lata w mojej bluzie Givenchy Mówi do mnie odpuść daj mi żyć
Ona mówi do mnie zostań dziś Bo bez ciebie kiepsko mi się śpi Lata w mojej bluzie Givenchy Mówi do mnie odpuść daj mi żyć
(Zwrotka 2: Huncho) Ona mnie kusi i chce się upić Ucieka czas on nigdy nie wróci To tylko biznes mogę to kupić Ona da coochie w zamian za Gucci Połowa uncji zawijam cookies Penga poprawia mi humor to smutne Tyle asumpcji nie chce się kłócić Zrobi mi dramę to kontakt utne (???) w szarej Kiance w 711 tak jak Beyonce Pyta "zostaniesz?" są małe szanse (yo) W głowie (???) To jedna noc i nic poza tym Mam na uszach karaty Przez nie nie słyszę jej płaczu
(Przed refren: Kazior, Huncho) Ona mówi, że nie chce wyjść Przeze mnie znowu czuje wstyd Make-up rozmazany przez łzy Bo mówię, że nie chce z nią być Jej kiepsko się beze mnie śpi Wie, że jestem prawdziwym G Szminka na bluzie Givenchy Kiedy wychodzę znów za drzwi
(Refren: Malik Montana) O-o-ona mówi do mnie zostań dziś Bo bez ciebie kiepsko mi się śpi Lata w mojej bluzie Givenchy Mówi do mnie odpuść daj mi żyć O-o-ona mówi do mnie zostań dziś Bo bez ciebie kiepsko mi się śpi Lata w mojej bluzie Givenchy Mówi do mnie odpuść daj mi żyćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.