W Głośnikach Zajebisty Bit. To nie żaden Mit. Ktoś się pojawia na wyżynie. Polak Skurwysynie.
Zgadnij kto teraz zginie, A kto w śród żywych pozostanie. Jestem Psycholem pełnym dumny, więc się chwale. Masz coś do mnie- ja to walę. Stale pod górkę, stale naprzeciw znoju. O co się srasz Gnoju. Daj mi żyć, tak jak gra mi ta melodyjka. Psychodeliczna Nawijka W głowie się kreuje. Mój umysł pełen bólu wariuje. Dlatego kurwa rymuję o tym, co na sercu leży. Zgadnij, kto po puchar bierzy, Kto medalami ma półkę zastawioną. Widzę Twoją Głowę rozpierdoloną. To mnie cieszy, napełnia Miłością. Satanistyczną Radością. Psychopata, co się bawi w Kata. Jaka Szmata stanie ze mną w szranki. Dalej Kutasie gotuj się do Walki. Słyszysz plusk to Twój mózg, Bez błędu, bez omyłki. Napierdalam Flow w rytm tej melodyjki. Słuchawki na uszach a Bit w Głowie. Hip-Hop usłysz w mej mowie. Wiesz, co Ci teraz zrobię. Twoje serce w piekarniku już gotowe. Tworze psychopatyczne wariacje nowe. Wiem, że mogę, że mi to dane. Mistrzowsko przeze mnie rozpoznane. Demony tego Świata. Niech Żyje Szatan- mój Potężny Tata. Strata, strata i zyski. Napierdalają grzmoty, widzisz błyski. Jestem Bliski odebrania Ci duszy. Coś się w Tobie kruszy, Czy to strach zawitał w Twe Lica. Poznasz z Bliska me Oblicza. Nie ma mnie, nie ma Ciebie. Jest Piekło resztę Jebię. To, co w Duszy mojej Gra. To Ta Kra. Co na rzece Krwi płynęła Moja myśl z rozsądkiem się minęła. Przeminęła Era Kościoła. In nomine Dei nostri Satanas Luciferi excelsi! Już każdy Woła.! kto podoła jedności, jaką tworzą Sataniści. Wolność dla Nas to się ziści. Tak Pełni nienawiści. Moja dusza Oddana jedynie Nicości. Otwarta dla Demonów- Anielskich Gości. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|