ej joł, czterech jest nas tu Gie U eR Be So eN, Metrowy, Jot i Bu! szanowani jak John Woo, to nie pora relaksu a pora by do prądu podłączyć się iść z mikrofonem przez świat! ponad życie robimy to co kochamy choć mięło już tyle lat! to zrycie wiesz jak? wiem jak tu eM jak Metrowy nie Zet jak ziemniak Nie płać mi za rymy płać żebym przestał zróbmy zadymę wieczna Fiesta! Wycieczka stop!(co?) patrz jaki rarytas! Duże zderzaki wypas kobita ma czym oddychać widzisz? widzę! ale typ obok jest lepszy bo patrzy na jej piersi, tańczy jak by miał ją pieprzyć! Uwierz mi! Wierzę w to ziomek! pozwól na stronę to będzie moment co jest Tomek? Mam już ochotę, nie mogę wytrzymać zróbmy 3odę!
Brudne gacie po tacie, gumiak i flanela, myca farmera muzyka ceda, czterech wspaniałych, więc nie zadzieraj zahipnotyzowani wszyscy nie ma przebacz! regat klubowych czas nie przegap zmowy Prze nietypowi wojowie wchodzą w rowy przydałaby się kega, wąż ogrodowy chuj, jestem spragniony!
chcesz tego? tak, a ty? no raczej! punche za punche aż ktoś się popłacze as za asem, dziś mam passę jadę jak kowboj, macha lassem ruszyła lokomotywa, czemu ten pociąg tak podskakiwa? Podskakuje ciulu bo jest chuj bydła, pozatym to szyna się wygła!
Zróbmy 3odę, zróbmy 3odę tu! Zróbmy 3odę, nadchodzi 3oda kru! Zróbmy 3odę, zróbmy 3odę tu! bydło przodem, nadchodzi 3oda kru!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.