Tam gdzie Ty tam ja pamiętasz obiecaliśmy Okruchy szczęścia Nie wspominam nigdy nie wracam nie marzę Pojedźmy tam gdzie kończy się świat
Idziemy mokrą plażą od deszczu proszę nie pędź Posłuchaj mego szeptu dla Ciebie maluje tęczę Czerwień tęczy jak czerwień naszych serc, jak co dzień Ten kolor głębszy jak purpur Twoich ust na mrozie Nie mogę Cię dogonić powiedz, czemu biegniesz Proszę poczekaj zobacz, jakie życie jest piękne Wzburzone fale morza do Ciebie krzyczą Nie zatrzymałabyś się nawet gdyby to morze wyschło Idę szybko, lecz nie wiem czy tak dłużej dam radę Dla Ciebie rzucam wszystko nie możemy iść razem Mokre kryształy piasku rysują Twe nagie stopy Mamy dużo czasu zaczekaj nie daj się prosić Odwróć się na chwile to moja ostatnia prośba Bo już nawet nie pamiętam jak wyglądasz Ten ostatni raz nim się zatrzymam a Ty odejdziesz Bo nasze życia idą zupełnie innym tempem
Pamiętasz jeszcze? Ej czy może być pięknej? Październikowa noc pełna blasku Gdzie jesteś? Chodź do mnie daj mi zasnąć proszę Lubię na Ciebie patrzeć jak jesteś uśmiechnięta
Codziennie widzę jak pędzisz, ale nie mogę Cię skojarzyć Chciałbym Cię zapamiętać, lecz nie widziałem twarzy nigdy Bo kiedy idę to widzę Twoje plecy Czy życie jest takie nudne, że się musisz spieszyć? Człowieku zwolnij świat wygląda inaczej Zrób pauzę i odwróć się, chociaż przez ramię Pomyśl odpocznij trochę i zrób przystanek Ty myślisz o jutrze, ale nawet wtedy idziesz dalej Wytrzyj w końcu czoło spójrz na zegarek Sekundy kołem się toczą a Ty nie masz marzeń Nie masz ich, ale chcesz być pierwszy Powiedz czy to z braku czasu czy braku chęci Mam Cię przed oczami, kiedy jestem poza domem i Znam Cię coraz mniej z każdym Twoim krokiem A ja tak bardzo pragnę z Tobą o pogadać o czymś I kiedyś móc Ci spojrzeć prosto w oczy
Spokojnie powoli Te same sny te same dni Odnaleźć miłość w sercu znajdź spokój w głowie Dziś odcinam zostawiam wszystkoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.