Wiem, że znikły piękne dni,
znikłem ja i znikłaś ty,
nie ma sensu dusić się,
cholerny stan

Nie ma nieba, nie ma gwiazd,
skończył nam się nagle czas..
To, co jeszcze trapi mnie -
cholerny głód: miałem być
na zawsze twój..
Nie będę, wybacz..

Uciec jak najdalej stąd -
to takie proste.

Jeden dotyk, jeden gest
udowodnił mi jak jest..
Nie zawiodę więcej się,
mam dosyć.

Krzyczysz - zostań
i nie odchodź nigdy więcej..
Chciałbym..przestać kłamać,
że zostanę.

Sam zepsułem kilka spraw,
nie naprawię tego - wiem.
Chciałbym pobyć trochę sam,
odchodzę. Nie chcę patrzeć
tobie w twarz, nie chcę widzieć,
co tam masz: smutek, gorycz albo złość,
zabijasz mnie..

Jeden dotyk, jeden gest
udowodnił mi jak jest..
Nie zawiodę więcej się,
mam dosyć.

Krzyczysz - zostań
i nie odchodź nigdy więcej..
Chciałbym..przestać kłamać,
że zostanę.

Masz przed sobą wiele lat
i jeszcze więcej dni,
wykorzystaj to.
Spraw, by każdy uśmiech twój
zauważył ktoś, kto warty tego jest..

Nie zadzwonię nawet raz,
będę tęsknił, tak już jest.
Muszę mocno trzymać się,
cholerny żal...

Brudne myśli ciągle mam,
jestem tu - ty jesteś tam..

Nie zawiodę więcej się -
mam dosyć.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.