Żyłem w kłamstwie! Udawałem, że cię kocham Lecz naprawdę zadawałem ci dziesiątki kłutych ran.
Żyłem w kłamstwie! Kiedy twoje stopy całowałem W źrenicach zamiast żaru Dwa sztylety miałem.
Żyłem w kłamstwie! Odwracałem się od ciebie w ciemności Kiedy oślepiało mnie twe światło Udawałem stan miłości
Żyłem w kłamstwie! Teraz inaczej żyje I nie potrzebuję już nikogo by się modlić. Jestem robakiem na dnie, ale dla mnie dla każdego Pana Nie ma mnie!!!
Żyłem w kłamstwie, gdy posłusznie sprzątałem świątynię zostawiałem w chrzcielnicy swoje nasienie.
Po ostatniej wieczerzy machałem ci na pożegnanie. Rano z inną sektą jadłem już śniadanie.
Żyłem w kłamstwie! Teraz inaczej żyję I nie potrzebuję już nikogo by się modlić. Jestem robakiem na dnie, ale dla mnie dla każdego Pana Nie ma mnie!!!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.