Zbieram myśli potrzaskane Jak okruchy lustra W którym dawno już nie widziałam nic
Sama nie wiem już, jak mam nazwać to, kim dla mnie teraz stałeś się Lecz nim na zawsze cię wyrzucę z mego świata, powiem, że
Choć nie potrafię cię zrozumieć opowiem ci o tobie Z nadzieją, że nigdy więcej nie przypomnisz mi o sobie Bo nie wiesz, nie zrozumiesz, dlaczego tylko czeka cię Niszczący śmiech
Twój czas odmierza strach przed pułapką twojej własnej ciasnej schizofrenii No, powiedz, jak to jest, gdy dosięga cię wyrzucony z siebie cały jad Czy widzisz już, czy czujesz, jak osacza cię twój mały trujący świat W którym już tylko lęk i ty Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |