1. Było takie popołudnie Gdy zamiary jego zgadła Zegar stanął w osłupieniu Pelargonia w oknie zbladła
Tego właśnie popołudnia Zrozumiała spraw zawiłość Jak się kończy po obiedzie Taka ponoć wielka miłość
ref. Jeszcze widzi jego plecy w drzwiach Jak ogląda się za siebie jakiś czas Jeszcze słyszy jak po schodach zbiega w dół Jeszcze ciepły po tej stronie wspólny stół Wspólny stół
2. Na bieluśkim parapecie Bilansuje wielkie starcia Czajnik się zachłysnął z żalu Pies nie dostał nic do żarcia
Chociaż wolniej tyka zegar Nikt od tego nie umiera W kacie kot spokojnie czeka Kiedy wreszcie się pozbiera
Ref. Jeszcze widzi... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|