Raz dwa trzy bo przecież idą dziki może przychodzą z Afryki z Ameryki a może z kraju jakiegoś tam innego ja nigdy nie miałem do ciebie niczego a może w twojej głowie siedzi dzik czemu się nie przyznasz to nie jest żaden wstyd by dzikiem być to trzeba mieć zasługi przecież wszystko można zburzyć wszystko można zburzyć
A czy Kloss widział naprawdę w lesie dzika że na drzewo powoli tak umykał a może ty naprawdę jesteś dzikiem dlaczego ukrywasz pod ludzkim się płaszczykiem może także czasem ryjek cię zaswędzi może przegryźć byś chciał trochę żołędzi a może w twojej głowie siedzi dzik czemu się nie przyznasz to nie jest żaden wstyd może w twojej głowie właśnie się wylęgło by pochrząkać sobie to przecież wszystko jedno
Dzikie dziki nie były z Babilonu przechodziły sobie koło skupu łupu złomu zakochane szły i szła też z nimi noc nie wiem jak to było pod pachą niosły koc i dzikie dziki naprawdę już po krzyku dorobiły dzikie dziki dzikie dziki się chomików i dzikie dziki naprawdę już po krzyku dorobiły dzikie dziki dzikie dziki się chomikówTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.